Aktualności
Opia strzelała po wznowieniach
Po dwóch zwycięstwach i remisie piłkarze z Myszyńca musieli pogodzić się z porażką. ALDO Bartnik uległ 1:4 Opii Opinogóra. Naszych było stać tylko na trafienie honorowe.
W 90 minucie Marcin Kamiński wykorzystał rzut karnym po zagraniu ręką jednego z gospodarzy. - Mieliśmy kilka dobrych okazji, ale albo nie trafialiśmy, albo na przeszkodzie stawał bramkarz, który był bardzo dobrze dysponowany. Gospodarze stworzyli sobie lepsze sytuacje i je wykorzystali. Mimo wszystko byliśmy słabsi. Będziemy chcieli jak najszybciej zapomnieć o tym wyjeździe - mówi Adam Kobus, trener ALDO Bartnika Myszyniec.
Reklama
Opia Opinogóra - ALDO Bartnik Myszyniec 4:1 (1:0)
Bramki: 2', 47', 70', 76' - Kamiński 90' (k)
Bartnik: Siok - Kowalczyk, Zyśk, B. Długołęcki, Lemański, Patryk Gąska (55' P. Balcerczyk), Krajza, Kulas (60' Markowski), Jaksina, M. Szymański, Kamiński.
- Odsłon: 4003
- Komentarzy: 0
- 17:28, 25.09.2021r.
» Powiązane artykuły
Starszy z bliźniaków dał zwycięstwo!
Piłkarze Kurpika idealnie rozpoczęli "majówkę". Zespół Sebastiana Koczkodana wybrał się na mecz z trzecią w tabeli Soną Nowe Miasto. Nasi wygrali po dwóch trafieniach Piotra Magdaleńskiego.
MKS - KS CK Troszyn. Oglądaj! (wideo)
O godz. 13:00 początek kolejnego spotkania o punkty w wykonaniu zespołu z Troszyna. KS CK zagra na boisku MKS-u Piaseczno. Nasi plasują się na czwartym miejsci w tabeli. MKS jest dziesiąty.
Kartofliska w Goworowie. Radek zobaczył gola marzenie!
Piłkarze Orza zanotowali dziewiątą wygraną w sezonie. Zespół Bartosza Dziełaka triumfował 2:1 z Mazowsze Jednorożec i zbliżył się do rywali na dwa punkty. Ekipa z Goworowa pozostaje na czwartym miejsce w tabeli w Klasie B.
Majowy wypad rowerowy
Panie i Panowie ruszamy na rowery! Piękny weekend majowy trwa, a my lubimy aktywności. Wspólny majowy wypad rowerowy już jutro 3 maja. Wspólny start o godz. 7:00 w Obierwi.
23 gole w 6 meczach. Turbina przed Dzbenitinaikosem (zdjęcia)
Rywalizacja w Ostrołęckiej Lidze Piłki Nożnej o puchar prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika nabiera rumieńców. Za nami piąta kolejka. Nie brakowało emocji.