Pierwsza przegrana ostrołęczanek (zdjęcia)

Piłkarki Jantaru znalazły lepsze od siebie. Zawodniczki z Ostrołęki po trzech zwycięstwach z rzędu musiały uznać wyższość rywalek. Po ostatnim gwizdku na naszym boisku cieszyły się zawodniczki z Pabianic.

- Tak jak się tego spodziewaliśmy bardzo doświadczona drużyna z Pabianic, zaprezentowała się z dobrej strony, natomiast nasz zespół również. Można powiedzieć, że to była walka młodości z doświadczeniem. Może właśnie tu jest odpowiedź na pytanie, jak w ostatnich minutach meczu mogliśmy nie wykorzystać trzech dobrych sytuacji do zdobycia bramki. Najbliżej była Sandra Pych, której strzał zatrzymał się na poprzeczce - mówi Rafał Kosek.

Reklama

Nasze zaczęły bardzo dobrze. Już w 13 minucie  Klaudia Płoska pomknęła lewą stroną i uderzyła po długim słupku. - Szkoda, że nie udało się nam powiększyć przewagi, a były ku temu okazje. Dwa razy bardzo dobrze uderzała Draba, niestety odrobinę zabrakło do zdobycia bramek. Borkowskiej również niewiele zabrakło po agresywnym pressingu na obrończynię odbita piłka trafiła tylko w boczną siatkę - dodaje. 

Rywalki wyrównały około 40 minuty meczu po dobrej akcji zakończonej centrą w pole karne. Peczyńska była bez szans. - Po przerwie zaczęliśmy kiepsko, albo to rywalki weszły na drugą połowę lepiej nastawione i zaprezentowały świetną grę. Pabianice miały kilka okazji do objęcia prowadzenia. Udało im się to w 55 minucie. Od tego momentu nasza gra wyglądała zdecydowanie lepiej, a z każdą minutą napieraliśmy na bramkę rywalek coraz mocniej. Strzały z dalszych odległości oddawały Kupis, Piersa, Rosłon, w dobrych sytuacjach znalazła się również kilkukrotnie Płoska. Niestety nic nie wpadało - przyznaje szkoleniowiec. 

Końcówka meczu była zdecydowanie zdominowana przez naszą drużynę, która za wszelką cenę próbowała wyrównać, Najpierw Rosłon nie dała rady zmieścić piłki po odbiciu strzału przez bramkarkę. Po chwili bardzo dobrze rozegrany rożny i dokładne dośrodkowanie Pych do Płoskiej, niestety jej strzał z 12 metrów przelatuje nad poprzeczką rywalek. Za moment znów aktywna w tym fragmencie gry Pych oddał dobry strzał z okolic linii pola karnego i piłka odbiła się od poprzeczki.

- Nasza drużyna pokazała, że w tej lidze będzie się biła jak równy z równym z każdym przeciwnikiem. Nowemu liderowi gratulujemy i dziękujemy za dobry mecz. Mamy nadzieję, że w rewanżu pogoda będzie bardziej sprzyjająca do gry - kończy.

Reklama

Jantar Ostrołęka - PTC Pabianice 1:2 (1:1)
Bramki: Płoska 13' - 40', 55'.
Jantar: Peczyńska, E. Pietruczuk, Rosłon, Lis, Pych, J. Pietruczuk, Draba, Kupis, Prusińska, Płoska, Borkowska. Ponadto grały: Piersa, Chludzińska, Olender.

Reklama

Zobacz zdjęcia:
Jantar Ostrołęka - PTC Pabianice

Więcej zdjęć: Jantar Ostrołęka - PTC Pabianice

Odsłon: 7252

Komentarzy: 0

14:20, 22.09.2021r.