« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 16 maja 2024 r., imieniny Andrzeja, Jędrzeja, Adama

Moja Ostrołęka

Aktualności

Złotkowski: Takie sytuacje dają optymizm

Przed zespołem z Troszyna nowy rozdział. Ekipa KS CK będzie występowała pod wodzą Michała Złotkowskiego, który na stanowisku szkoleniowca zmienił Huberta Karpińskiego. Jak nowy opiekun czwartoligowców ocenia nowych zawodników? Kogo będzie mu brakowało? Jaki jest cel na ligę? Zapraszamy na wywiad.


ROZMOWA Z Michałem Złotkowskim, trenerem KS CK Troszyn
Takie sytuacje dają optymizm

O co zagra Twoja ekipa w nadchodzącym sezonie?
- Planem jest uzyskanie utrzymania w lidze. Za rok będziemy mieli reformę czwartej ligi. Bardzo duża ilość zespołów będzie musiała pogodzić się z degradacją. Chcemy być w grupie drużyn, która zapewnią sobie byt na tym samym poziomie rozgrywkowym.

Reklama

Jesteś zadowolony z okresu przygotowawczego?
- Tak. Zrobiliśmy bardzo dużo w ciągu tych kilku tygodni. Mam nadzieję, że jesteśmy wystarczająco przygotowani po tym krótkim okresie, żeby korzystnie rozpocząć rozgrywki.

Optymizm bierze się również z meczów kontrolnych?
- Dokładnie. W okresie przygotowawczym wyniki schodzą na dalszy plan, ale wiadomo, że każdy sportowiec chce wygrywać. Bardziej interesowała nas sama organizacja gry i styl, który próbujemy wprowadzić. W każdym kolejnym boju był widoczny postęp na elementami, nad którymi pracowaliśmy podczas treningów. Takie sytuacje dają optymizm.

W zespole z Troszyna mocno powiało ludźmi związanymi z Makowem Mazowieckim...
- To jest naturalne zjawisko. To nie pierwszy przypadek, gdy za trenerem idą zawodnicy, którzy z nim pracowali. Tak było u nas. Chłopcy chcieli dalej współpracować z moją osobą. Łączyło nas to, że graliśmy w Makowiance. Waldemar Stelmach jest z Pułtuska, Jakub Tyska z okolic Makowa Mazowieckiego.

Reklama

Nowi gracze to wartość dodana do KS CK Troszyn?
- Myślę, że tak. Mamy młodzieżowców, którzy od trzech lat grają w seniorach. Nie traktuję ich jako "zapchajdziura", tylko to realne wzmocnienia ekipy. Z każdym kolejnym meczem są lepszymi graczami. 

Spotkałem się z opinią, iż Mariusz Wierzbowski może być bardzo ważnym ogniwem zespołu?
- Jak najbardziej. Grał na poziomie drugiej ligi w Polonii Warszawa. Będzie wzmocnieniem. To kreatywny zawodnik.

Reklama

Z zespołu odeszło gro zawodników do ligowego rywala - Narwi Ostrołęka. Będzie ich brakować?
- Ciężko mi powiedzieć. Zawodnicy odeszliśmy jeszcze przed pierwszym treningiem w okresie przygotowawczym. Minęliśmy się. Piłkarze nie dogadali się w kwestiach finansowych z zarządem klubu. Obserwowałem ten zespół wcześniej w lidze i mogę stwierdzić, że taki Marcin Kraska prezentował się nieźle.

 

 

Odsłon: 4095
Komentarzy: 0
13:47, 06.08.2021r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Weterani jadą do Łęgu. Kto jest najlepszym strzelcem?

Weterani jadą do Łęgu. Kto jest najlepszym strzelcem?

Przed nami siódma kolejka Kurpiowskiej Ligi Oldboy. Dzisiaj odbędą się dwa spotkania. Areną zmagań będzie Orlik w Łęgu Przedmiejskim. Z pewnością nie zabraknie emocji. Wybieracie się, by kibicować panom, którzy skończyli 35 lat?

Czy ktoś powstrzyma Turbinę? (zdjęcia)

Czy ktoś powstrzyma Turbinę? (zdjęcia)

Za nami szósta i siódma kolejka Ostrołęckiej Ligi Piłki Nożnej o puchar prezydenta miasta Pawła Niewiadomskiego. Na boisku ze sztuczną nawierzchnią im. Aleksandra Harabasza jak zwykle działo się wiele.

Nasi z wicemistrzostwem. Jadą na Legię. Iwański najlepszy

Nasi z wicemistrzostwem. Jadą na Legię. Iwański najlepszy

Miniony weekend był pełen sukcesów Akademii Młodego Piłkarza. Rocznik 2017 udał się na turniej Mini Mistrzostwa rozgrywany na obiektach Hutnika Warszawa. Świetna postawa i tylko jedna porażka podopiecznych Bartosza Zmierczaka oraz Sandry Pych zapewniła drugie miejsce i awans do finału, który zostanie rozegrany 8 czerwca na stadionie Legii Warszawa. 

Trzy punkty Narwi II. Punkt Bartnika

Trzy punkty Narwi II. Punkt Bartnika

Tylko dwa z czterech zespołów z naszej okolicy dopisały sobie punkty po 21. kolejce Klasy A. Największe powody do zadowolenia mieli piłkarze z Ostrołęki, którzy rozbili i to na wyjeździe GKS Pokrzywnica. Z punktem z Wąsewa wrócili gracze Bartnika. Zespoły z Baranowa i Łysych musiały uznać wyższość rywali.

Orz. No cóż...

Orz. No cóż...

Czy porażka w Przasnyszu przekreśla szansę zespołu Bartosza Działaka w wyścigu o Klasę A? Na pięć kolejek przed końcem nasi tracą pięć punktów do Pełty Karniewo oraz Mazowsza Jednorożec.

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo