Aktualności
Marcos Jesus bez szans. Zyśk rozbił Argentyńczyka
Znakomity występ Przemysława Zyśka. Bokser rodem z Ostrołęki odniósł swoje szesnaste zwycięstwo na ringu. Wciąż pozostaje niepokonany. Podczas fali Knockout Boxing Night w Suwałkach nie dał szans Marcosowi Jesusowi Cornejo.
Argentyńczyk wrócił na ring po niemal trzyletniej przerwie. Od początku było widać, iż dużo lepiej prezentuje się "Ostrołęcki Taran". Zysk wykorzystał słabszą dyspozycję rywala. Pod koniec drugiej rundy nasz przedstawiciel przepuścił serię mocnych ciosów. Cornejo wytrzymał do końcowego gongu.
Reklama
Kolejne odsłony to ponownie lepsza dyspozycja ostrołęczanina. Pod koniec czwartej rundy przeciwnik Zyśka ratował się plując ochraniaczem na deski ringu. Argentyńczyk to samo robił w szóstej i siódmej rundzie, za co otrzymał punkt karny.
Reklama
Rywal Zyska wytrwał do końcowego gongu, ale sędziowie byli jednomyślni, przyznając triumf naszemu przedstawicielowi w stosunku 80:71. - Jestem przygotowany jak nigdy. Podobnie mówiłem przed walką z Jose Luisem Castillo i triumfowałem przez nokaut w trzeciej rundzie. Dobrze przepracowałem okres przygotowawczy i czuję się silny - mówi przed walką Przemysław Zyśk.
- Odsłon: 14003
- Komentarzy: 4
- 21:08, 17.07.2021r.
» Powiązane artykuły
Gnatkowski: Jako dziecko zostałem z niczym. Wychowywali mnie budowlańcy
Jakiś czas temu Rafał Gnatkowski wrzucił post do mediów społecznościowych. - Dzieciaku, jeśli kiedykolwiek demony w Twojej głowie będą Cię ciągnęły w tamtą stronę, to jest mój nr tel. 739 210 703. Możesz zadzwonić o każdej porze. Jeśli nie odbiorę to na pewno oddzwonię. Wyślij tylko proszę wiadomość i daj mi szansę, aby przeciągnąć Cię na tą drugą stronę - napisał.
Gręda, Gutowski ze srebrem. Łępicki, Falkowski, Kamionowski i Kowalczyk z brązem (zdjęcia)
W minioną sobotę reprezentacja Victorii Ostrołęka wybrała się do Suwałk. Podopieczni Daniela Zaręby i Pawła Skuzy rywalizowali w mocno obsadzonym turnieju Brazylijskiego Jiu-Jitsu Ground Game Cup IV. Na macie zaprezentowało się sześcioro naszych zawodników. Każdy z nich zaprezentował się z bardzo dobrej strony i przywiózł medal. Miejsca byłyby na pewno wyższe, gdyby nie małe błędy, ale jest to również nauczka na przyszłość.
Marcel Piersa mistrzem Polski!
Tak musiało być. Po brązowym medalu dwa lata temu, srebrnym krążku rok temu, przyszedł czas na tytuł najlepszego w kraju. Poodpieczny Arkadiusza Ludwiczaka - Marcel Piersa zdobył mistrzostwo Polski w K1.
Szybka wygrana Marcela. Piersa: Rywal przyjmował kolana na głowę. Porozbijałem go
Marcel Piersa nie miał problemów, by wywalczyć awans do półfinału mistrzostw Polski w formule K1. Przedstawiciel Ostrołęka Fight Academy triumfował już w pierwszej rudzie. Przed podopiecznym Arkadiusza Ludwiczaka kolejna misja.
Piersa: Chcę zostać mistrzem!
Już dzisiaj w Węgrowie rozpoczynają się mistrzostwa Polski w formule K1. Wśród zawodników, którzy pojawią się na starcie będzie przedstawiciel Ostrołęka Fight Academy. Marcel Piersa ma ambitne plany.
» Wasze komentarze
VICTORIA @ 21:24, 17.07.2021r. IP: *.*.33.38
OSTROŁĘKI TARAN!!!!
Przemo @ 07:21, 18.07.2021r. IP: *.*.33.1
Chyba redaktorek po zakrapianym grillu
Dramat @ 07:56, 18.07.2021r. IP: *.*.74.86
Dramat przeciwnik
123 @ 11:18, 18.07.2021r. IP: *.*.168.218
Aktualnie to nie walki tylko nabijanie rekordu, zobaczymy w przyszlosci. Oczywiscie trzymam kciuki.