Trudne zadanie Żarnocha

Przed Pawłem Żarnochem rodem z Ostrołęki trzecia walka zawodowa. Wychowanek trenera Mieczysława Mierzejewskiego w premierowym występie pokonał Radosława Rudiuka. Kilkanaście tygodni temu były podopieczny Zbigniewa Stodulskiego, a obecnie szkolony przez Jarosława Kabata spotkał się z Wołodimirem Yeromenko.

Nasz przedstawiciel podczas gali Challenger’s Boxing Night 1 organizowanej w Warszawie zremisował z rywalem z Ukrainy. Jeden z sędziów wydał zwycięski werdykt dla przedstawiciela Ostrołęki. Dwóch pozostałych arbitrów oceniło walkę na remis. Żarnoch nie krył zdziwienia.

Reklama

Przed Pawłem kolejne wyzwanie. 9 lipca wystąpi podczas gali Challenger’s Boxing Night 2. Jego przeciwnikiem będzie Jakub Dobrzyński. Walka została zakontraktowana na sześć rund. Bilety można kupić na eBilet.pl. Galę będzie można obejrzeń na żywo w TVP Sport.

Reklama

- Mój przeciwnik jest bardziej doświadczony ode mnie. Na koncie ma pięć wygranych walk oraz trzy przegrane. Stylowo będzie mi leżał. Lubi wchodzić na wymiany. Jestem bardzo dobrze przygotowany do walki. Nie czuję presji. Wyjdę do ringu zrobić robotę, jak zawsze. Do tego pojedynku przesparowałem niemal sto rund. Wszyscy wiemy, że to jest boks i każdemu może wyjść życiowy cios. Nie będę mógł zamknąć oka. Potrzebuję koncentracji. Będę musiał walczyć uważnie. Z pewnością nie będzie tak, że wyjdę i będę chciał urwać głowę - mówi Paweł Żarnoch, zawodnik rodem z Ostrołęki.

Odsłon: 6650

Komentarzy: 1

19:55, 02.07.2021r.