A po meczu Dom Zagadek i Park Linowy dla Jantarek

26 czerwca o godz. 10:00 piłkarki z Ostrołęki rozegrają ostatni mecz w sezonie IV ligi. Zawodniczki Rafała Koska zmierzą się w stolicy z KS Wilanów. Po emocjach sportowych dziewczęta wybiorą się w atrakcyjne miejsca, by cieszyć się z mistrzostwa i awansu do wyższej klasy rozgrywkowej.

- Nastroje są wspaniałe. Jedziemy na ostatni mecz sezonu z zapewnionym awansem. Nie mamy żadnej przegranej w sezonie i chcemy to podtrzymać do końca - mówi opiekun Jantaru. Jego zawodniczki przed tygodniem rozbiły 7:0 Vulcan Wólka Mlądzka. -  W ostatnim meczu byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym i udowodniliśmy to strzelając sporo bramek. Trzy zespołowe akcje z drugiej połowy meczu dostarczyły mi, ale też i dziewczynom wiele  radości - dodaje.

Reklama

W ostatnim meczu nasz zespół wystąpi mocno osłabiony. - Będzie ciężko, ponieważ nie będę miał kilku zawodniczek na to spotkanie. Zrobimy wszystko żeby zwyciężyć takim składem jaki będziemy mieć. Nie zagrają: Oliwia Piersa, Aleksandra Draba, Klaudia Płoska i Julia Śniecinska. Pod znakiem zapytania jest wyjazd Wiktorii Olender - mówi Kosek.

Reklama

Zespół zagra w stolicy i ekipa zostanie w największym mieście w kraju. - Mamy już taka tradycję w klubie, że zawsze na koniec sezonu organizujemy jakiś fajny wypad. Z racji tej, że gramy w Warszawie to po meczu zajedziemy do Domu Zagadek, a później do Parku Linowego z ogniskiem - dodaje.

Reklama

Kosek jest bardzo dumny ze swojego zespołu, który okazał się najlepszy w sezonie. - Jestem dumny z postawy i gry każdej zawodniczki. Chyba najlepiej widzę jak duże postępy robią z miesiąca na miesiąc. Dziewczyny też są coraz bardziej doświadczone, więc to też wpływa pozytywnie na naszą grę. Wiem, że we wszystkich naszych piłkarkach drzemie jeszcze wiele potencjału. Jeśli będą wytrwale trenować to będą grać jeszcze dużo lepiej - kończy.

Odsłon: 3709

Komentarzy: 0

12:10, 25.06.2021r.