Narew jedzie do Wąsewa. Pełtak: Wygrana obowiązkiem (wywiad)

Zespół wicelidera Klasy Okręgowej w sobotę zmierzy się z KS Wąsewo na ich boisku. Narew po porażce 1:4 z Koroną Szydłowo odpowiedziała wygrana 3:0 z Wkrą Bieżuń. Czy kolejny wyjazd okaże się szczęśliwy i ostrołęczanie przywiozą komplet punktów? Czy na boisku zobaczymy podstawowego zawodnika Mateusza Pełtaka?

Rozmowa z Mateuszem Pełtakiem, zawodnikiem Narwi Ostrołęka
Piłkarze to nie maszyny
Wygracie?
- Planem na każdy mecz w tym sezonie jest zwycięstwo. Nieistotne czy gramy z KS Wąsewo, MKS Ciechanów, czy też Żbikiem Nasielsk. Na boisku walczymy tylko i wyłącznie o komplet punktów.

Reklama

Jak zdrowie?
- Z moim zdrowiem jest coraz lepiej. Powoli wracam do pełnych obciążeń na treningach, więc teraz czas żeby przekonać trenera do mojej przydatności w zespole.

Zagrasz z KS Wąsewo?
- W jutrzejszym spotkaniu będę w kadrze meczowej i będę do dyspozycji trenera Sieradzkiego. Czy skorzysta z moich usług, tego już nie jestem w stanie przewidzieć. Na pewno zdrowie na tyle się ustabilizowało, że mogę wyjść na boisko i walczyć razem z resztą drużyny o korzystny rezultat.

Reklama

Przegrana z Koroną trochę was podrażniła?
- Porażka w Szydłowie to wypadek przy pracy. Niestety, nie mogłem być wtedy z drużyną, bo zatrzymały mnie sprawy zawodowe i zdrowotne. Byłem z nimi całym serce. Niestety, nie udało się wywieźć korzystnego rezultatu. Należy jednak pamiętać, że porażka to jeden z elementów gry w piłkę nożną. Najlepsze drużyny świata jak: Bayern i Manchester City pokazały w miniony weekend, że piłkarze to nie maszyny i każdy musi czasem złapać drugi oddech. Na szczęście zadyszka z Szydłowa przeszła, co pokazał nasz mecz u siebie z Wkrą Bieżuń. W każdym kolejnym spotkaniu powinniśmy jako drużyna prezentować się coraz lepiej.

Odsłon: 5090

Komentarzy: 1

15:24, 02.10.2020r.