Aktualności
Wywiad z Aleksandrem Dmochowskim: chce grać w pierwszej drużynie
Aleksander Dmochowski to kolejny młody zawodnik, który udanie wprowadził się do seniorów Narwi Ostrołęka. 18-latek wyszedł w pierwszym składzie w meczu pucharowym ze Świtem Baranowo i zdobył debiutancką bramkę. W meczu Klasy B pomiędzy Narwią II, a KS Pniewo zaliczył cztery asysty.
ROZMOWA Z Aleksandrem Dmochowskim, zawodnikiem Narwi II Ostrołęka
Awans jest kwestią czasu. Gol dla mamy i siostry
Olek, kiedy dowiedziałeś się, że wyjdziesz w pierwszym składzie w meczu ze Świtem?
- Dopiero w szatni, gdy trener przedstawiał wyjściowe zestawienie na bój z ekipą z Baranowa.
Reklama
Jakie to uczucie?
- Bardzo fajne, tym bardziej, że o tym, iż jestem w kadrze na mecz dowiedziałem się dzień wcześnie. Łatwo się domyślić, że nie spodziewałem się wyjścia w podstawowym składzie.
To takie małe marzenie?
- Które właśnie się spełniło. Moim celem było to, by w jak najszybszym czasie przebić się do pierwszej drużyny Narwi. Szczerze, to nie spodziewałem się, że przyjdzie to tak szybko. Przecież kilkanaście dni wcześniej debiutowałem w rezerwach klubu w meczu z GLKS Lelis.
Pierwsze minuty to duże zdenerwowanie?
- Oczywiście. Debiut w pierwszej drużynie zawsze wiążę się z dużym stresem. Myślę, że z każdą następną szansą będzie coraz mniej niepotrzebnych nerwów. Z drugiej strony to chyba normalne.
Aż przyszła 42 minuta....
- Bramkarz zagrał do swojego stopera, który chciał podać piłkę do środkowej strefy boiska. Tam był Piotrek Dąbrowski, od którego dostałem piłkę sam na sam i nie pozostało mi nic więcej, jak skończyć akcję bramką.
Ale nie było widać wielkiej radości...
- Byłem bardzo szczęśliwy, że udało mi się strzelić bramkę w debiucie, lecz jakoś tego mocno nie pokazywałem.
Liczysz na kolejne szanse?
- Oczywiście. Chciałbym na stałe wejść do pierwszej drużyny i walczyć o pierwszy skład.
Komy dedykujesz trafienie?
- Mojej mamie Marzenie oraz siostrze Darii, które wspierają mnie w sporcie.
Kto jest Twoim idolem?
- Messi. Od małego oglądam jego grę. Zawsze mi imponował i do tego Argentyńczyk jest lewonożny, tak samo jak ja.
W jakim zespole chciałbyś zagrać?
- W Legii Warszawa, a z zagranicznych to w FC Barcelonie.
Reklama
Narew awansuje do czwartej ligi?
- A jest inne rozwiązanie? Drużyna składa się z bardzo dobrych zawodników i sądzę, że awans jest kwestią czasu.
- Odsłon: 4406
- Komentarzy: 1
- 21:34, 18.09.2020r.
» Powiązane artykuły
Narew górą. Sytuacja się nie zmieniła (zdjęcia)
Druga z rzędu wygrana piłkarzy z Ostrołęki. Zespół Łukasza Bałazego pokonał 2:0 MKS Ciechanów po trafieniach Przemysława Olesińskiego i Bartłomieja Ziemaka. Narew pozostała na czwartym miejscu w stawce. Zobaczcie wyniki oraz tabelę po dzisiejszych bojach.
Troszynianie zatrzymali lidera
Zespół Michała Złotkowskiego po raz kolejny udowodnił, iż jego podopiecznych mogą bać się najsilniejszych ekip z Mazowsza. W sobotnim starciu Edgardo Ruiz i spółka wywalczyli punkty z liderem IV ligi.
Narew z Bałazym wygrywa jak się marzy (zdjęcia)
Druga wygrana z rzędu zespołu z Ostrołęki. Przed tygodniem ekipa pod wodzą Łukasza Bałazego triumfowała 3:1 na boisku Żbika Nasielsk. W sobotę rywalem niebiesko-czerwonych był MKS Ciechanów.
W Kadzidle miał być mecz. A za tydzień Rzekunianka
Zespół Kurpika szykował się na bój z GKS-em Gumino. Rywale zajmujący ostatnie miejsce w tabeli nie pojawili się na obiekcie. O ewentualnym walkowerze zdecydują władze okręgowego związku piłkarskiego.
Jantar w CLJ. Siemborska: To duży sukces dla klubu i miasta
Piłkarki Jantaru Ostrołęka wywalczyły awans do Centralnej Ligi Juniorek. W następnym sezonie podopieczne Julii Kupis będą się mierzyć w gronie najlepszych ekip kobiecych w Polsce. Zapraszamy na rozmowę z bramkarką drużyny - Zuzanną Siemborską.
» Wasze komentarze
TrenerHerczuk @ 11:51, 19.09.2020r. IP: *.*.17.103
Widzę tryb kariery w fifie odpalił legia pożniej barcelona a może nawet za 2 lata jakieś Goworowo