Żebrowska skończyła na drugim miejscu

W stolicy Wielkopolski wychowanka Bartosza Witkowskiego oddała cztery udane skoki. W trzeciej próbie zaliczyła 6,18 m.

(fot. Tomasz Kasjaniuk)

Wychowanka Ostrołęckiego Klubu Lekkiej Atletyki wywalczyła drugie miejsce podczas międzynarodowego mitingu Poznań Athletics Grand Prix 2020. Dla podopiecznej Roberta Nazarkiewicza był to pierwszy występ po wywalczeniu srebrnego medalu podczas 96. Mistrzostw Polski w Lekkiej Atletyce. 24-latka wówczas skoczyła 6,23 m. 

W stolicy Wielkopolski wychowanka Bartosza Witkowskiego oddała cztery udane skoki. W trzeciej próbie zaliczyła 6,18 m, co oznaczało wyjście na prowadzenie. Niestety, chwilę później o pięć centymetrów więcej skoczyła Joanna Kuryła z AZS AWF Wrocław i to ona cieszyła się z kolejnego triumfu. Żebrowska również podczas mistrzostw kraju musiała uznać wyższość o rok starszej koleżanki.

Reklama

24-latka w Poznaniu chciała zbliżyć się do rekordu życiowego, który wynosi 6,38 m. Jak mówiła w rozmowie przed konkursem, marzeniem byłaby "życiówką", a miejsce nie będzie miało większego znaczenia. Bardziej chodziło jej o odległość.

- Czułam się dobrze. Warunki atmosferyczne nie były najgorsze, chociaż mogłoby być troszkę cieplej. Wtedy zdecydowanie lepiej mi się skacze, ale nie ma co składać na pogodę. Nie udało mi się zbliżyć do rekordu. Widocznie nie jestem w tej chwili w formie do bicia "życiówki". Czuję, że mam ogromne zapasy, ale to już postaram się wykorzystać w hali podczas najbliższego sezonu - mówi Żebrowska.

Reklama

Magdalena podkreśla, że najważniejsze jest to, że nic nie boli i ma ochotę skakać dalej. - W Poznaniu zawody same w sobie były udane. Skakaliśmy w parach z mężczyznami. Przypadło mi startować z Mateuszem Jopkiem, czyli tegorocznym mistrzem kraju. Oboje zajęliśmy drugie miejsce, ale jako para zdobyliśmy najwięcej punktów, zatem wygraliśmy zawody w takiej kombinacji - kończy wychowanka Ostrołęckiego Klubu Lekkiej Atletyki.

Odsłon: 5383

Komentarzy: 6

09:32, 18.09.2020r.