« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Wtorek, 14 maja 2024 r., imieniny Bonifacego, Macieja, Dobiesława

Moja Ostrołęka

Aktualności

"Oleś" show w glinojeckim skwarze

Czwarty mecz i czwarta wygrana Narwi. Zespół z Ostrołęki triumfował w meczu wyjazdowym w Glinojecku. Bohaterem ekipy Andrzeja Sieradzkiego był Przemysław Olesiński. 30-latek zdobył cztery bramki i jest najskuteczniejszym graczem ligi z dziewięcioma trafieniami.

 


Niebiesko-czerwoni byli faworytem spotkania rozgrywanego w straszliwym upale. Spotkanie rozpoczęło się znakomicie, bo już w 8 minucie Mariusz Marczak dośrodkował z rzutu rożnego, a Przemysław Olesiński otworzył wynik. W końcówce pierwszej części ten sam zawodnik podwyższył po akcji Wojciecha Skorupki i wyłożeniu futbolówki przez Marczaka.

Reklama

Tuż po zmianie stron gracze Narwi po raz trzeci mieli powody do radości. Sfaulowany w polu karnym został Kamil Jastrzębski, zaś "Oleś" pewnie trafił z 11 metrów. W 51 minucie 30-latek po raz czwarty trafił do siatki. Duża zasługa Kevina Karwowskiego i Piotra Ludwiczaka, którzy zabrali piłkę obrońcą i dostarczyli do napastnika Narwi, który wiedział, co z nią zrobić. Niespełna 180 sekund później miejscowi zdobyli gola honorowego.

Nasi piłkarze mieli jeszcze szanse, by wyśrubować wynik, lecz sztuka nie powiodła się. W 72 minucie na boisku zameldował się Mikołaj Banach. Jeden z bohaterów meczu pucharowego rozegranego w środę zmienił Jastrzębskiego i mając 15 wiosen na karku stał się jednym z najmłodszych zawodników w historii Narwi, którzy wystąpili w zespole seniorów. Mikołaj dopiero w grudniu będzie obchodził 16. urodziny.

- Jestem zadowolony ze spotkania, z przebiegu, jak również z tego, jak drużyna prezentowała się od strony umiejętności i charakteru. Za nami pierwsze spotkanie, w którym było w miarę spokojnie. Mieliśmy jeszcze kilka dobrych sytuacji, ale wiem, że nie zawsze będziemy wygrywać dużą ilością goli - mówi Andrzej Sieradzki, trener Narwi.

Reklama


Kryształ Glinojeck – Narew Ostrołęka 1:4 (0:2)
Bramki: 54' – Olesiński 8', 42', 47', 51'.
Narew: Radczenko – Skorupka (85' Skarzyński), Borkowski, Ochrimenko, Ludwiczak (85' Niedźwiecki), Jastrzębski (72' Banach), Dąbrowski, Pełtak (61' Białobrzeski), Marczak (77' Turek), Karwowski, Olesiński.
Żółte kartki: Karwowski, Ludwiczak, Banach.

Odsłon: 7237
Komentarzy: 0
15:04, 22.08.2020r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Orz. No cóż...

Orz. No cóż...

Czy porażka w Przasnyszu przekreśla szansę zespołu Bartosza Działaka w wyścigu o Klasę A? Na pięć kolejek przed końcem nasi tracą pięć punktów do Pełty Karniewo oraz Mazowsza Jednorożec.

Grali w piłkę, ale wygrał Kuba (zdjęcia)

Grali w piłkę, ale wygrał Kuba (zdjęcia)

W Charytatywnym Turnieju Piłki Nożnej nie było przegranych. Wygrali wszyscy, a przede wszystkim Kubuś z Olszewki w gminie Lelis. Do końca zbiórki brakowało już niewiele, więc pomagali: piłkarze, kibice, rodzina, znajomi i przyjaciele. To był piękny finał zbiórki „Winda dla Jakuba” w Obierwi. To Kuba jest największym zwycięzcą wydarzenia, dlatego organizatorzy wręczyli mu pamiątkowy puchar.

Pomogli Kubusiowi. Znamy kwotę! (zdjęcia)

Pomogli Kubusiowi. Znamy kwotę! (zdjęcia)

LZS Obierwia, AP Lelis, Drwalex Białobiel, LZS Łęg Przedmiejski, SBZ Moto, Czarnia, Chudek, Tamers Olszewo-Borki to drużyny które zagrały w Charytatywnym Turnieju Piłki Nożnej w kategorii open. Wydarzenie odbyło się na Orliku w Obierwi. Bohaterem był Jakub, dla którego zbierano pieniądze na budowę windy.

Rzekunianka ograła Sonę! (zdjęcia)

Rzekunianka ograła Sonę! (zdjęcia)

Może początek rundy nie był najlepszy w wykonaniu zespołu z Rzekunia, ale im dłużej trwa runda, Rzekunianka rozkręca się. Podopieczni Bartłomieja Jezierskiego umocnili się na piątej pozycji w Klasie Okręgowej.

Za miesiąc zostanie tatusiem. Kiedy gracz Narwi przejdzie do historii?

Za miesiąc zostanie tatusiem. Kiedy gracz Narwi przejdzie do historii?

Przed zespołem z Ostrołęki jeszcze sześć kolejek w V lidze. Gracze Narwi pogodzili się, że nie będzie awansu do wyższej klasy rozgrywkowej, ale jeden z nich może dokonać wielkiej rzeczy. 

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo