Dąbrowski najlepszy maratonie w Rzeszowie

Nie daje o sobie zapomnieć najlepszy biegacz z naszego regionu Przemysław Dąbrowski z Borawego. W miniony weekend z bardzo dobrym wynikiem 2:23:57 wygrał 4 PKO Rzeszów Maraton, pokonując w rywalizacji wielu świetnych zawodników z różnych zakątków Europy.

- Wygrana w tym prestiżowym maratonie to uwieńczenie bardzo ciężkiej i systematycznej pracy, którą włożyłem w przygotowanie do tego sezonu - podkreśla Przemysław Dąbrowski. - Wybrałem Rzeszów, ponieważ miałem lekki niedosyt po Wrocławiu, w którym warunki nie pozwoliły na szybkie bieganie. Wprawdzie w Rzeszowie nie pobiegłem na rekord życiowy, ale czas 2:23:57 to mój drugi wynik w karierze i nie ukrywam, że nie musiałem pobiec na maksimum możliwości. Biegło mi się komfortowo.

Przemysław Dąbrowski od startu do mety trzymał mocne, równe tempo, które pozwoliło na mecie cieszyć się ze zwycięstwa w maratonie.
- Zdarzyło mi się porozmawiać podczas biegu z moim kolegą Michałem Gąsiorskim, który jechał obok mnie rowerem - mówi Przemysław Dąbrowski. - Po tym można było stwierdzić, że tempo jakie trzymałem było bardzo komfortowe dla mnie. Do biegu byłem bardzo dobrze przygotowany. Taktyka była prosta, narzucić swoje tempo i trzymać je aż do mety. Już od pierwszego kilometra nie kalkulowałem i tak zrobiłem, jak założyłem. Cały maraton przebiegłem sam od startu, aż do mety. Warunki do biegania były dobre, ok. siedem stopni przy lekkim wietrze. Trasa jak najbardziej należy do szybkich, więc tu brawa dla organizatorów, którzy zadbali o to, aby uczestnicy biegu powalczyli o swoje nowe rekordy życiowe.

Na mecie reprezentant Agro-Metal Ostrołęka zameldował się z czasem 2:23:57 wyraźnie wyprzedzając kolejnych na mecie - Damiana Glapiaka z Buczu - 2:27:15 i Sergii Rybaka z Vinnitsa na Ukrainie - 2:31:10. Więcej informacji o ostatnich imprezach biegowych w naszym serwisie sportowym w dziale Lekkoatletyka.

Odsłon: 10052

Komentarzy: 7

09:28, 16.10.2016r.