Aktualności
Pełkowski: Tęcza JBB nieprzypadkowo jest liderem
Trener MKS Przasnysz Wiktor Pełkowski jest zadowolony z wywalczenia Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Jednocześnie szkoleniowiec podkreśla, że Tęcza JBB Łyse potrafi zaskoczyć rywala, o czym jego podopieczni przekonali się na własnej skórze.
- Jakieś złe myśli naszły moich zawodników i dopuścili do sytuacji, w której zespół z Łysych strzelił bramki z kontrataków na 2:4 i 3:4. To były trafienia decydujące o wyniku końcowym - uważa szkoleniowiec MKS Przasnysz.
MKS Przasnysz do 70 minuty spotkania przeważał, strzelił cztery bramki, ale w ostatnich dwudziestu minutach został zdominowany przez Tęczę JBB, która walczyła ambitnie do samego końca.
- Do 70 minuty meczu to my kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisko i mogliśmy prowadzić wyżej - podkreśla trener Wiktor Pełkowski. - Paweł Olszewski miał cztery bardzo dobre sytuacje strzeleckie sam na sam i to aż do niego niepodobne do niego, że nie potrafił ich wykorzystać. Emocje w samej końcówce były bardzo duże, rzuty karne, z których tylko jeden był przestrzelony w poprzeczkę. Dla kibiców był to naprawdę fajny mecz, szczególnie, że był rozgrywany w Łysych. Dla nas była to kupa nerwów, ale szczęśliwie zakończona.
Kluczowy w sobotnim meczu był środek pola, w którym podopieczni trenera Wiktora Pełkowskiego zdecydowanie przeważali, a to dało pole do popisu dla tworzenia kolejnych akcji i sytuacji strzeleckich.
- Trójka piłkarzy, czyli Pragacz, Chełchowski i Rutkowski grała w środku pola i rządziła - podkreśla szkoleniowiec MKS Przasnysz. - Mieliśmy dużą przewagę i efektem tego były cztery strzelone bramki. Szybkie wyjścia obrońcy lub pomocnika skrzydłem były dla rywali sporym zagrożeniem z naszej strony. Tęcza pokazała w tym meczu, że nieprzypadkowo jest liderem rozgrywek ligi okręgowej i będzie chciała wiosną uzyskać awans do wyższej wyższej klasy. Powiem szczerze, że jest to naprawdę bardzo fajny zespół.
W przerwie zimowej MKS Przasnysz ponownie zmierzy się z Tęczą JBB Łyse w meczu sparingowym, w ramach przygotowań do rundy wiosennej.
- Zawsze chętnie umawiamy się na gry sparingowe z zespołem Tęczy i tym razem będzie tak samo. Z trenerem Dariuszem Narolewskim musimy tylko dobrać szczegóły odnośnie terminu.
- Odsłon: 4760
- Komentarzy: 3
- 13:01, 22.11.2015r.
» Powiązane artykuły
Co tam się stało? Szok w ekipie Bartnika Myszyniec!
Kto się tego spodziewał? W weekend piłkarze ALDO Bartnika Myszyniec zanotowali zwycięstwo 2:0 z GKS-em Pokrzywnica. Co więcej, ekipa zaczęła regularnie gromadzić punkty, wcześniej remisując 2:2 ze Świtem Baranowo oraz wygrywając 5:4 z KS-em Pniewy.
Zagrasz dla Jakuba?
Już 12 maja na Orliku przy Szkole Podstawowej w Obierwi odbędzie się Charytatywny Turniej Piłki Nożnej - Gramy dla Jakuba. Organizatorzy zapraszają chętne ekipy do wzięcia udziału w zmaganiach.
Balińska i Jastrzębska w kadrze
Po raz kolejny zawodniczki Jantaru Ostrołęka zyskały uznanie w oczach trenera reprezentacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej Kamila Rakowskiego. W ostatnich dniach na konsultacji szkoleniowej kadry U-13 przebywała Anna Balińska.
Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)
Zespół z Ostrołęki nie poradził sobie z wiceliderem V ligi. Makowianka Maków Mazowiecki pokonała 2:1 Narew. Dla podopiecznych Marcina Galązki to piąta przegrana w sezonie. Szansę na wyprzedzenie naszych wykorzystała Nadnarwianka Pułtusk.
Troszynianie przeskoczyli Weszło
Zespół Michała Złotkowskiego zanotował najwyższą wygraną w historii występów w IV lidze. Kacper Matusiak i spółka wybrali się do Raszyna na bój z zespołem walczącym o utrzymanie. Wygrali aż 9:0.
» Wasze komentarze
Tomek @ 13:23, 22.11.2015r. IP: *.*.233.162
Przasnysz to naprawdę bardzo silny zespół i pokazał to w tym meczu. Mam nadzieję, że awansują do III ligi, a Tęcza do IV i coś się ruszy w tym naszym grajdołku.
Karol @ 15:22, 22.11.2015r. IP: *.*.26.20
MKS Przasnysz to klub stworzony z dobrych zawodników, ale czy oni będą chcieli do III ligi? Wydaje mi się, że nie wszyscy...
Marcin @ 17:11, 23.11.2015r. IP: *.*.181.110
A jak to teraz wygląda w przypadku MKS Przasnysz - czy zwycięstwo w Pucharze premiuje ich grą w rundzie wiosennej poziom wyżej ? Czy jest kolejna runda na szczeblu centralnym, wojewódzkim ? Czy to mogą teraz grać z kimś z np. 3 ligi czy to już koniec ?