ULKS Ołdaki górą! ''Groszek'' wrócił do gry w urodziny córeczki (zdjęcia)

Wreszcie! Piłkarze z Ołdak zanotowali pierwsze zwycięstwo w tym roku. Po porażce 0:4 z Kurpikiem Kadzidło oraz bezbramkowym remisie z Rzekunianką Rzekuń podopieczni Andrzeja Laskowskiego mieli powody do zadowolenia.

- Ponownie mieliśmy braki kadrowe, a do tego kolejnych dwóch zawodników z powodów osobistych nie mogło pojawić się w kadrze. Mam na myśli Damiana Banacha i Jakuba Chaberka, ale wrócił "Groszek" - mówi Andrzej Laskowski.

Reklama

Szkoleniowiec ULKS-u dał szansę Kamilowi Grochockiemu. Ten pojawił się na boisku po trzyletniej przerwie. 36-latek zmagał się z kontuzją kolana. Ponownie założył koszulkę zespołu z Ołdaki. Działo się to w dniu urodzin jego córeczki. Właśnie dzisiaj Zuzia kończy sześć lat. Wszystkiego najlepszego Zuzanno.

- Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu. Po przerwie wkradło się za dużo chaosu, niedokładności. Wyszły również braki motoryczne. Wynik cieszy, ale jest nad czym pracować - zaznacza Laskowski.

ULKS Ołdaki - Wkra Radzanów 2:0 (2:0)
Bramki: Małkowski 9', Siemborski 30'.
ULKS Ołdaki: P. Dąbkowski - Gałecki, Gumkowski, R. Gawek, R. Szabłowski, Małkowski, Żerański, Siemborski, Florczykowski (46' Jarnutowski), Ruszczyk (70' Skowroński), Brzostek (80' Grochocki).

Reklama

Zobacz zdjęcia:
ULKS Ołdaki - Wkra Radzanów

Więcej zdjęć: ULKS Ołdaki - Wkra Radzanów

Odsłon: 16544

Komentarzy: 0

17:18, 23.03.2024r.