Łyziński: Ciężko pracuję, żeby wrócić do formy

Doświadczony piłkarskich boiskach na Mazowszu Andrzej Łyziński znalazł się na celowniku działaczy ostrołęckiej Korony. 37-letni zawodnik miałby pomóc żółto-niebieskim w osiągnięciu dobrego wyniku na stadionach IV ligi mazowieckiej w nadchodzącym sezonie.

- Ciężko pracuję, żeby wrócić do wysokiej formy - podkreśla Andrzej Łyziński, którego ostatnim klubem była Ostrovia Ostrów Mazowiecka. - Od kilku miesięcy skupiam się na tym, aby wyzdrowieć i powrócić do pełnej sprawności.

W listopadzie 2016 roku wychowanek Stoczniowca Płock rozegrał ostatni mecz w barwach ostrowskiego klubu. Rundę jesienną kończył z kontuzją, ale chciał pomóc drużynie w osiągnięciu jak najlepszych wyników. Ostatnie miesiące to długa i żmudna rehabilitacja, która pozwala powrócić do pełni sił.

- Teraz dla mnie najważniejsze jest to, żeby zdrowie dopisywało i pozwalało ciężko pracować na treningach - mówi Andrzej Łyziński. - Jeśli będę czuł, że jestem wstanie pomóc Koronie w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej, to podejmę wyzwanie i zostanę zawodnikiem żółto-niebieskich.

37-letni zawodnik mający na swoim koncie występy m.in. w GKP Targówek, Narwi Ostrołęka i Ostrovii Ostrów Mazowiecka miał już za sobą występy w barwach Korony w sezonie 2014/2015. Wówczas również powrócił do rywalizacji po urazie, którego doznał na jesieni 2014 roku grając jeszcze w meczu Narwi przeciwko Wiśle II Płock.

W drużynie prowadzonej przez trenera Marcina Truszkowskiego nowy bramkarz Andrzej Łyziński ma zastąpić Sebastiana Szczechowiaka. Kto jeszcze znalazł się na celowniku żółto-niebieskich i będzie chciał pomóc drużynie w nadchodzącym sezonie. O tym w najbliższych dniach w naszym serwisie sportowym.

Odsłon: 7277

Komentarzy: 3

09:45, 23.06.2017r.