Zyśk pokonał Dzemkę w Nosalowym Dworze (wideo)

Przemysław Zyśk w akcji

(fot. polskiboks.pl)

Czwarte zwycięstwo na zawodowym ringu odniósł wychowanek ostrołęckiej Victorii Przemysław Zyśk. W pojedynku otwierającym galę Nosalowy Dwór Boxing Night w Zakopanem wychowanek trenera Mieczysława Mierzejewskiego pokonał Aliaksandra Dzemkę z Białorusi.

Przemysław Zyśk zanotował czwarte zwycięstwo na zawodowym ringu. Tym razem pokonał jednogłośnie na punkty Aliaksandra Dzemkę, który doznał pierwszej porażki. Po ośmiu rundach sędziowie punktowali 80-72, 80-73 i 78-74. Przemysław Zyśk od pierwszej rundy miał sporo problemów z silnym fizycznie rywalem.

Ostrołęczanin zadawał dużo ciosów, ale zbyt często się odkrywał dając pole do ataku rywalowi. W efekcie zadał dużo ciosów, ale sam również wiele musiał ich przyjąć. Najtrudniejsza dla wychowanka ostrołęckiej Victorii była trzecia runda, w której przyjął najwięcej ciosów od rywala. W kolejnych rundach ostrołęczanin się jednak rozkręcał i zaczął przejmować inicjatywę.

Przemysław Zyśk zaczął trafiał seriami ciosów w różnych płaszczyznach i wygrał pewnie pojedynek. Po ogłoszeniu werdyktu przed kamerami Polsat Fight miał jednak sam do siebie sporo pretensji i szybko wyciągnął wnioski.

- Zostałem strasznie zaskoczony, walka nie poszła po mojej myśli - mówił po walce Przemysław Zyśk. - Chciałbym jeszcze raz wyjść do ringu i poprawić to, co zrobiłem w ringu dzisiaj. To nie było to, co chciałem zaprezentować. Zaskoczył mnie przeciwnik głównie swoją siłą fizyczną, nie miałem na jego pierwsze ciosy pomysły i chyba zabrakło głowy. Dużo trzeba poprawić w moim boksie po tej walce. Bardzo fajnie, że było osiem rund, bo dobrze czuję się na tym dystansie i miałem szanse, aby spokojnie przejść do ofensywy.

Zapraszamy do obejrzenia walki Przemysława Zyśka z Aliaksandrem Dzemką.

Odsłon: 9118

Komentarzy: 1

08:54, 14.04.2017r.