5500 km w sezonie Przemysława Dąbrowskiego

Przemysław Dąbrowski z Borawego zapisał w 2016 roku na swoim koncie pasmo sukcesów, które kosztowały wiele wysiłku i potu wylanego na treningach. W sumie czternastokrotnie stawał na podium różnego rodzaju imprez biegowych pokonując 5500 km.

Dodatkowo zawodnik z powodzeniem reprezentujący nasz region sześciokrotnie plasował się poza podium rywalizacji na miejscach cztery-sześć. 

- W każdym sezonie moje przygotowania podporządkowane są pod główne zawody sportowe, w których stawiam sobie jak najwyższe cele. W tym roku główny nacisk był na debiut w maratonie - podkreśla Przemysław Dąbrowski.

Przemysław Dąbrowski skupił się nie tylko na własnej osobie, ale także szkoleniu dzieci i młodzieży w sekcji lekkoatletycznej Rzekunianki Rzekuń. Dodatkowo po okiem utalentowanego zawodniczka ćwiczą także dorośli, który w przyszłym sezonie mają startować w imprezach biegowych pod szyldem "Dąbrowski Team".

W 2016 roku Przemysław Dąbrowski wraz z kolegami z Prefbet Śniadowo Łomża wywalczył brązowe medale przełajowych Mistrzostw Polski. Bardzo dużym sukcesem mieszkańca powiatu ostrołęckiego było wywalczenie dziesiątego miejsca w Orlen Warsaw Marathon i zaliczenie najlepszego polskiego debiutu w imprezie.

- W zawodach uzyskałem czas 2:20:10 w samotnym biegu przy silnie wiejącym wietrze - wspomina Przemysław Dąbrowski. - Była to docelowa impreza do której solidnie się przygotowywałem. Ten bieg pokazał, że dystans maratoński jest stworzony dla mnie.

Przemysław Dąbrowski w barwach Agro-Metal Ostrołęka chętnie i z sukcesami startował również we wszystkich imprezach biegowych rozgrywanych w naszym regionie.
- Wygrałem wszystkie biegi rozgrywane w mojej okolicy, w jakich wziąłem udział, oprócz Półmaratonu Kurpiowskiego rozgrywanego w Ostrołęce - mówi Dąbrowski. - W tej edycji Półmaratonu Kurpiowskiego do historii przejdzie obsada biegu, mowa o czterech zawodnikach z Kenii z którymi rywalizowałem. Udowodniłem, że również z nimi można śmiało powalczyć.

Po raz drugi z rzędu Przemysław Dąbrowski triumfował w Grand Prix Traktu Brzeskiego, który składał się z czterech biegów. Biegacze rywalizowali kolejno w Mińsku Mazowieckim, Białej Podlaskiej, Platerowie i w Siedlcach. Druga część sezonu była niezwykła dla ostrołęckiego lekkoatlety. Zaczęło się od szóste miejsca we wrocławskim maratonie, a miesiąc później Przemysław Dąbrowski zanotował wygraną w maratonie w Rzeszowie.
- Zostałem pierwszym Polakiem, który wygrał tą imprezę - z dumą wspomina tę imprezę Przemysław Dąbrowski.

Dla Przemysława Dąbrowskiego był to przełomowy sezon w karierze, która nabiera coraz szybszego tempa.
- Ten sezon pokazał, że w następnym sezonie mogę sprawić ogromną niespodziankę na polskich biegach ulicznych - podkreśla lekkoatleta. - W tej chwili legitymuję się ósmym czasem w Polsce wśród maratończyków i wiem, że stać mnie w nadchodzącym sezonie wskoczyć do czołowe szóstki zawodników w Polsce. Kolejny cel to podium w Półmaratonie Kurpiowskim w Ostrołęce. Z każdym sezonem staję się coraz lepszy i to udowodniam. Ludzie, którzy mnie wspierają w każdym aspekcie mojego treningu i marzeń, dają mi energię i mobilizację do osiągnięcia postawionych celów.

Odsłon: 8506

Komentarzy: 6

11:10, 21.11.2016r.