Aktualności
Wierzbicki: Motywuje mnie wsparcie kibiców
Damian Wierzbicki to kolejny młody i utalentowany siatkarz ostrołęckiego Pekpolu. Ulubieniec ostrołęckich kibiców obecnie leczy kontuzję, ale w najbliższych dniach powinien powrócić już do zajęć. Podczas przerwy w treningach znalazł czas dla naszego portalu.
Damian Wierzbicki do zespołu z Ostrołęki dołączył w 2013 roku. Miasto i klub niemal od razu podbiło serce leworęcznego atakującego.
- W Ostrołęce bardzo mi się podoba to fajne miasto z dobrym klimatem na siatkówkę - podkreśla Damian Wierzbicki. - Ludzie kochają tu ten sport, co widać gołym okiem. A ogólnie w mieście podoba mi się to ,że nie jest za duże i wszędzie jest w miarę blisko - opowiada o swoich wrażeniach z pobytu w naszym mieście Damian.
Sympatyczny zawodnik z miejsca stał się ulubieńcem ostrołęckiej publiczności, głównie dzięki swojej otwartości i optymistycznemu podejściu do życia. Wsparcie kibiców jak sam podkreśla jest dla niego bardzo ważne. Zawodnik jest wdzięczny fanom za ich wyrazy sympatii.
- Wsparcie kibiców jest mocno odczuwalne po każdym meczu. Kibice czekają na przybicie "piątek" oraz na zrobienie sobie pamiątkowych zdjęć. Dla mnie osobiście jest to fajne i motywujące uczucie do jeszcze cięższej pracy na treningach, by ich nie zawieść i aby przyszli na kolejny mecz. To dla nich tak naprawdę gramy - podsumowuje atakujący biało-czerwonych.
W życiu Damiana od zawsze aktywność fizyczna miała swoje honorowe miejsce. W wyborze ścieżki życiowej wspierała go rodzina.
- Od najmłodszych lat tata zaszczepił we mnie "bakcyla" do sportu i od zawsze chciałem robić coś związanego ze sportem. To jest moja największa pasja i w tym się najlepiej odnajduję. A gdyby nie siatkówka, to pewnie byłoby to pływanie. Przez kilka lat uprawiałem właśnie tą dyscyplinę sportu - opowiada o swoich początkach zawodnik.
Zawód siatkarza wiąże się z ciężką pracą oraz częstymi podróżami, które nierzadko nie należą do najkrótszych. Wielu zawodników podkreśla, iż to właśnie te podróże są najbardziej męczące. Przy częstych i dalekich wyjazdach trzeba wypracować sobie metodę, by przetrwać ten czas.
- W autokarze spędzamy czas w różny sposób, każdy ma jakiś inny - mówi Damian Wierzbicki. Niektórzy oglądają filmy inni grają w karty. Ja najczęściej gram w gry na komputerze lub spędzam czas szukając czegoś ciekawego w internecie.
Wielu zawodników powtarza, że wejście na boisko z kwadratu dla rezerwowych wiąże się z dodatkową presją i trudniej jest "wejść" w mecz. Damian Wierzbicki zdaje się przeczyć temu stwierdzeniu. W obliczu słabszej dyspozycji i problemów zdrowotnych Łukasza Owczarza w ubiegłym sezonie, wchodząc na boisko z kwadratu dla rezerwowych młody atakujący nie raz ratował drużynę przed niekorzystnym wynikiem.
- Bez względu na to kiedy wchodzę na boisko staram się dawać z siebie wszystko - podkreśla Damian Wierzbicki. - Jestem jeszcze stosunkowo młodym zawodnikiem, któremu każda chwila spędzona na boisku sprawia radość. Nie uważam, że wejście z kwadratu wiąże się z większą presją, gdyż wchodząc nie ma się nic do stracenia, niczym się nie ryzykuję, nawet gdy coś pójdzie nie pomyśli i tak nikt nie będzie miał do ciebie o to pretensji - podsumowuje Damian.
W sporcie szczególnie zespołowym oprócz zdolności i sprawności fizycznej duże znaczenie odgrywa również sfera psychologiczna. Wielu zawodników, aby przygotować się do spotkania i ułatwić sobie "wejście" w mecz posiada różnego rodzaju rytuały. Damian przyznaje, że nie jest w tej kwestii wyjątkiem.
- Oczywiście takich rytuałów mam kilka. Jestem osobą dosyć przesądną dlatego przed meczem zawsze wykonuję niektóre czynności w określonej kolejności. Ale jakie to są to nie będę zdradzał. Przed ważnym spotkaniem staram się pobudzić słuchając jakiejś muzyki, która pozwoli mi na wejście w pełni zmotywowanemu w mecz.
Damian obecnie leczy kontuzję i nie może czynnie wspomóc drużyny na boisku. Pekpol zajmuje obecnie szóstą lokatę w ligowej tabeli. Atakujący wierzy, że drużynę stać aby osiągnąć naprawdę wiele. Trener Anastasi porównał prowadzony przez siebie Trefl Gdańsk do dobrego cinquecento. Do jakiego samochodu porównałby więc Pekpol Damian Wierzbicki?
- Ciężko powiedzieć do jakiego samochodu na pewno do jakiegoś solidnego i mało awaryjnego i z dużą mocą silnika do takiego samochodu porównałbym Pekpol - odpowiada siatkarz.
- Odsłon: 7581
- Komentarzy: 1
- 11:08, 26.01.2015r.
» Powiązane artykuły
Siatkarze Piątki z mistrzostwem. Jadą na finały!
Bardzo dobry występ podczas zmagań międzypowiatowych w mini piłce siatkowej chłopców zanotowali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Ostrołęce. Podopieczni Edyty Zyśk wywalczyli pierwsze miejsce i awansowali do mistrzostw Mazowsza w ramach Mazowieckich Igrzysk Młodzieży Szkolnej.
Gracze Edyty Zyśk z triumfem (zdjęcia)
Z udziałem dwóch zespołów w Szkole Podstawowej nr 2 w Ostrołęce odbyły się mistrzostwa miasta w piłce siatkowej chłopców organizowanych przez Szkolny Związek Sportowy. Najlepsi okazali się gracze "Piątki", którzy w zmaganiach "czwórek", czyli uczniów klas VI i młodszych pokonali reprezentację "Dwójki".
Siatkarki Żebrowskiego przed ekipami Kosek i Nowak (zdjęcia)
W minioną środę Szkole Podstawowej nr 2 w Ostrołęce odbyły się mistrzostwa miasta w piłce siatkowej dziewcząt organizowanych przez Szkolny Związek Sportowy. Tego dnia do rywalizacji przystąpiły zespoły „czwórkowe”, czyli uczennice klas VI i młodsi.
Olimp trzeci w Jastrzębiu Zdroju. Wielkie brawa
Zespół młodzików Olimpu Ostrołęka prowadzony przez Edytę Zyśk zakończył długi i udany sezon ligowy. Dzięki sukcesom osiąganym w poprzednich etapach rozgrywek: awansie z mistrzostw Mazowsza do rozgrywek centralnych i zajęciu drugiego miejsca w turnieju 1/8 mistrzostw Polski, nasz zespół awansował do turnieju ćwierćfinałowego, rozgrywanego w Jastrzębiu Zdroju.
Anna Siudek i Amelia Rychlicka w półfinale mistrzostw Mazowsza (zdjęcia)
Podopieczne Mirosława Górski wzięły udział w siatkarskich mistrzostwach Mazowsza w kategorii dwójek dziewcząt. OTPS Nike Ostrołęka wystawił do walki pod siatką sześć zespołów. Najlepiej zaprezentowały się: Anna Siudek i Amelia Rychlicka.
» Wasze komentarze
Andrzej @ 15:12, 26.01.2015r. IP: *.*.140.122
Bardzo rozsądny zawodnik w tym momencie