Aktualności
Sześć bramek w starciu na Witosa (zdjęcia, wideo)
Piłkarze ostrołęckiej Narwi w spotkaniu 11. kolejki rozgrywek IV ligi zremisowali z beniaminkiem Koroną Szydłowo 3:3. Do przerwy niebiesko-czerwoni prowadzili 3:1, ale nie potrafili utrzymać korzystnego wyniki. Mecz kończyli w dziewiątkę!
Dla gospodarzy było to już trzecie spotkanie, w którym zespołu nie mógł poprowadzić z powodu choroby trener Dariusz Narolewski. Jego miejsce na ławce trenerskiej zajął Waldemar Marczak, chociaż na razie nie wiadomo na jak długo.
Pierwsze trafienie w sobotnim spotkaniu zadali goście. Już w drugiej minucie meczu na listę strzelców wpisał się Krzysztof Małecki. Gospodarze odpowiedzieli kilka minut później trafienie Tomasza Niedźwieckiego, a już po kwadransie gry prowadzili 2:1 po trafieniu Wojciecha Skorupki.
Gra niebiesko-czerwonych z minuty na minutę wyglądała coraz lepiej, a kolejne trafienie zaliczył dla Narwi Adrian Mleczek, który powraca do pełni zdrowia po kontuzji. Tuż po zmianie stron drugą bramkę dla gości zdobył Piotr Karpiński. Kilka minut później czerwoną kartkę otrzymał Mateusz Sowa.
Od 80. minuty meczu Narew grała z kolei w dziewiątkę, bo plac gry musiał opuścić Paweł Gawrych, który otrzymał również czerwoną kartkę. Goście walczyli do końca o pozytywny wynik i zdobyli trzeciego gola w ostatniej minucie meczu za sprawą Pawła Podlewskiego.
Kolejne ligowe starcie przed piłkarzami ostrołęckiej Narwi w sobotę, 4 października. Wówczas ostrołęczanie w wyjazdowym meczu zmierzą się ze Skrą Drobin. Wcześniej w środę, 1 października czeka ich mecz IV rundy Pucharu Polski na wyjeździe z Gryfem Kownaty Żędowe.
MKS Narew Ostrołęka - Korona Szydłowo 3:3 (3:1)
Bramki: Niedźwiecki 8., Skorupka 15., Mleczek 23. - Małecki 2., Karpiński 47., Podlewski 90.
Narew: Kotowski - Gawrych, Sowa, Cychol, Skorupka - Wargulewski (75. Kubat), Chorążewicz (57. Młynarski), Strzeżysz, Gałązka, Mleczek (70. Kaczyński) - Niedźwiecki (78. Parzych)
Zobacz zdjęcia:
Spotkanie 11. kolejki IV ligi mazowieckiej - grupa północ: MKS Narew Ostrołęka - Korona Szydłowo (27.09.2014)
Bramka strzelona przez Tomasza Niedźwieckiego w starciu z Koroną Szydłowo
- Odsłon: 6012
- Komentarzy: 4
- 19:29, 27.09.2014r.
» Powiązane artykuły
Sobotnia radość troszynian w Raszynie?
Przed zespołem Michała Złotkowskiego spotkanie wyjazdowe. W sobotę o godz. 15:00 KS CK Troszyn rozpocznie bój z KS-em Raszyn. Przed tygodniem rywale ulegli 0:1 Józefovii Józefów. Z kolei nasi zremisowali 1:1 z Oskarem Przysucha.
Narew. Jeśli chcą przedłużyć nadzieje, muszą wygrać
To bodaj najważniejszy mecz w tym sezonie dla Narwi. Ostrołęczanie, którzy zajmują trzecie miejsce w V lidze podejmą wicelidera - Makowiankę Maków Mazowiecki. W przypadku zwycięstwa gości, na dziewięć kolejek przed końcem rozgrywek, urośnie aż do dziesięciu punktów.
ULKS zbije Kryształ? Rzekunianka powtórzy wyczyn Kurpika?
Ale to będzie ciekawa kolejka. Przed tygodniem Kurpik Kadzidło pokonał 1:0 Wkrę Żuromin. Dla rywali była to pierwsza porażka w sezonie. Druga może zdarzyć się w sobotę. Tym razem wicelidera sprawdzi zespół z Rzekunia. ULKS Ołdaki jedzie do Glinojecka, zaś Kurpik zagra na obiekcie Konopianki.
Nasze ekipy powalczą o punkty w Klasie A
Przed nami 18. kolejka w Klasie A. Jedyną ekipą, która zagra u siebie będzie Bartnik Myszyniec. Przed tygodniem zespół Adriana Wajdy zremisował 2:2 ze Świtem. Baranowianie jadą do Szreńska. Narew II wybiera się do Karolinowa, zaś GKS Łyse zawita na obiekt FC 2012 Różan.
Czy Turbina będzie niepokonana?
Przed nami trzecia kolejka III edycji Ostrołęckiej Ligi Piłki Nożnej o puchar prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika. Dzisiaj na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią im. Aleksandra Harabasza odbędzie się sześć spotkań.
» Wasze komentarze
gosc @ 23:40, 27.09.2014r. IP: *.*.112.228
poziom artykułu oceniam na 5!
orient @ 11:23, 28.09.2014r. IP: *.*.35.132
Niestety ale do czasu powrotu trenera Narolewskiego nasi będą grać taką padakę jak wczoraj.Trener musi wrócić jak najszybciej bo z Marczakiem grają fatalnie.Ostatnie zwycięstwo jakie odnieśliśmy czyli z Raciążem to zasługa nie obecnego Narolewskiego a nie Marczaka który dowodził z ławki,bo Narolewski przygotowywał drużynę do tego meczu,ale dzień przed meczem trafił do szpitala.My kibice jak chcemy mieć dobre wyniki to musimy liczyć na powrót naszego trenera.
Mleczek wrócił i widać że to dobry zawodnik.
narwiak @ 14:47, 28.09.2014r. IP: *.*.158.93
Panie Marczak jak można wprowadzać tych nie ogranych młodzieżowców jak jest nie pewny wynik . Ten Kaczyński to kompletnie nie wiedział gdzie jest na boisku przez co nasza druzyny czuła sie jakby grała w 8 a nie 9.
IWO @ 11:45, 29.09.2014r. IP: *.*.24.187
Jak można przegrać wygrany mecz?......Przy dużej pomocy sędziów!.........pomijam fatalną grę obrońców.
» Dodaj komentarz
Reklama
