Aktualności
Kruszewski: Myślę, że dojrzałem do tego, żeby walczyć z drużyną o złoto
Koszykarki ostrołęckiej Unii Basket w sobotę 19 maja rozpoczynają walkę w turnieju finałowym Mistrzostw Polski Kadetek i zapowiadają walkę o pierwszy, historyczny medal dla klubu. O ostatnich przygotowaniach i nadziejach na dobry wynik podczas turnieju rozgrywanego na ostrołęckich parkietach rozmawiamy z trenerem Maciejem Kruszewskim.
Już w sobotę 19 maja pierwsze spotkanie w ramach turnieju finałowego Mistrzostw Polski w którym zagramy z Huraganem Wołomin. Jak przebiegają ostatnie dni przygotowań do najważniejszej imprezy sezonu?
- No tak, naprawdę to ostatnia faza wygląda w ten sposób, że mieliśmy w ostatni weekend, zasadzie od czwartku zgrupowanie połączone ze meczami sparingowymi. Do Ostrołęki przyjechały wszystkie zawodniczki łącznie z nowymi, które zasilają nasz zespół w turnieju finałowym. Są dwie Dominika Skrzecz i Patrycja Wołosiuk. Zgrupowanie przebiegało bardzo dobrze, jestem zadowolony z pracy na treningach. Zagraliśmy dwa mecze sparingowe z zespołem z Siedlec, z juniorkami i kadetkami i odnieśliśmy dwa bardzo wyraźne zwycięstwa. Zespół przepracował bardzo sumiennie ten okres. Widać było, że dziewczyny już czują tą atmosferę mistrzostw, że żyją całą imprezą. Myślę, że jest dobru klimat w zespole, dziewczyny rozumieją przed jaką szansą stoją i będziemy robili wszystko co w naszej mocy, żeby tą szansę wykorzystać.
Nie jesteśmy faworytem tego turnieju, to fakt, zajęliśmy drugie miejsce w okręgu mazowieckim i wywalczyliśmy srebrny medal na Mazowszu. Na jaki wyniki stać nas realnie podczas tego turnieju finałowego Mistrzostw Polski rozegranego w Ostrołęce?
- Co do wyniku to ja bym chciał być ostrożny. Cele nasze są takie, żeby wywalczyć maksymalnie dobre miejsce. Jako trener myślę, że dojrzałem do tego, żeby walczyć z drużyną o złoto. Zobaczymy jak się ułoży gra, w jakiej dyspozycji będziemy mieli swoje zawodniczki, a także rywalki. Ja jestem optymistą jestem dobrze nastawiony do tego turnieju. Wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że możemy walczyć o medale mistrzostw Polski. Zobaczymy jak będzie układał nam się turniej. Na początku mamy bardzo trudnego przeciwnika – Huragan Wołomin (przyp. red.), zobaczymy jak zespół zareaguje na spotkanie z tak wymagającym przeciwnikiem. Turniej jest długi i wiele może się wydarzyć. Tutaj ciężko przewidzieć jakikolwiek scenariusz. Ja bym się nie podjął tutaj w ogóle prognozowania wyników podczas tej imprezy.
Ostrołęka po raz kolejny organizuje dużą imprezę koszykarską. W ubiegłym roku była to Euroliga i właśnie, dzięki temu, że takie imprezy odbywają się w Ostrołęce, to łatwiej było przekonać władze Polskiego Związku Koszykówki, aby to finał mistrzostw Polski również odbył się u nas?
- Zgadza się, Ostrołęka to już jest uznana firma, jeśli chodzi o rozgrywki koszykarskie i szkolenie młodzieży. Liczymy się w Polsce i dowodem tego są imprezy tak dużej rangi i mimo to, że inne ośrodki także startowały o organizacje, to właśnie my dostaliśmy zgodę na turniej. Wieloletnia praca wielu ludzi złożyła się na to, że jesteśmy tak postrzegani w Polsce i przez władze Polskiego Związku Koszykówki.
A dlaczego warto przyjść na spotkania Unii Basket w turnieju finałowym Mistrzostw Polski pytają kibice?
- To jest dobre pytania. Po to, żeby zobaczyć serce, walkę, żeby przeżyć emocje, żeby zagrzać do boju nasze dziewczyny. To jest sport, to jest piękne widowisko i mam nadzieję, że takie widowisko my stworzymy przy pomocy kibiców. Także serdecznie zapraszam, dla nas jest bardzo ważne, żebyśmy mieli wsparcie, bo grać u siebie przy pustych trybunach, to byłaby smutna rzecz i naprawdę byłoby nam ciężko. Tak więc bardzo gorąco zapraszam, by przychodzić i wspomagać nasze dziewczyny na tym turnieju finałowym, zwłaszcza, że dziewczyny zostawią serce na parkiecie i będą walczyć do samego końca, jakikolwiek nie byłby wynik. Pierwsze spotkanie już w sobotę 19 maja o godz. 18.00 w hali ZS nr 5.
W okresie przygotowawczym w hali im. Arkadiusza Gołasia nie odbyliście żadnego treningu. Czy w przypadku do awansu do półfinału mistrzostw, nie będzie to stanowiło problemu?
- Ja tutaj nie kalkuluje tutaj w takim sensie, czy boisko nam pomoże, czy zaszkodzi. Najważniejsze jest w tej chwili dla nas faza grupowa i rozegranie pierwszych pięciu spotkań. Myślę, że mam na tyle doświadczone zawodniczki, że zmiana boiska nie będzie miała jakiegoś większego znaczenia. Myślę, że organizatorzy dobrze to zaplanowali. Najpierw zajmijmy jedno z dwóch pierwszych miejsc w turnieju, a dopiero później będziemy się martwić o inne sprawy.
- Odsłon: 1984
- Komentarzy: 0
- 21:36, 17.05.2012r.
» Powiązane artykuły
Wielki mecz Unii. 45 punktów Zabielskiej! Mamy lidera
Koszykarki z Ostrołęki wskoczyły na pozycję lidera w zmaganiach wojewódzkich U-15. Podopieczne Tomasza Pierzchały oraz Mariusza Mierzejewskiego pokonały 94:72 UKS LA Basket/Ursus Warszawa. Nasze zawodniczki w pełni zrehabilitowały się za porażkę w Żyrardowie.
Koszykarskie Mikołajki z Kacpą (zdjęcia)
W miniony piątek Ostrołęcki Klub Koszykówki zorganizował imprezę promującą koszykówkę w Ostrołęce „Koszykarskie Mikołajki z Kacpą”. Wydarzenie odbyło się w hali im. Arkadiusza Gołasia w Ostrołęce. Partnerami wydarzenia byli: Samorząd Województwa Mazowieckiego oraz Łukasz Kulik - prezydent Ostrołęki i Wojciech Zarzycki - przewodniczący Rady Miasta Ostrołęki.
Święto koszykówki z Kacprem Lachowiczem
7 grudnia w godz. 9:00 - 18:00 Ostrołęcki Klub Koszykówki organizuje imprezę promującą koszykówkę w Ostrołęce „Koszykarskie Mikołajki z Kacpą”. Wydarzenie odbędzie się w hali im. Arkadiusza Gołasia w Ostrołęce. Partnerami wydarzenia są Samorząd Województwa Mazowieckiego oraz Łukasz Kulik - prezydent Ostrołęki i Wojciech Zarzycki - przewodniczący Rady Miasta Ostrołęki.
Żona kocha "lekką", a on trafia do kosza. Żbikowski pomoże w awansie?
Wkrótce rozpoczną się rozgrywki III ligi koszykówki. Wprawdzie nie będziemy mieli zespołu z Ostrołęki czy powiatu, ale pojawi się okazja obserwowania naszego ziomka. To Piotr Żbikowski. 27-latek jest zawodnikiem TSK Roś Pisz.
Dwie wygrane Unii. Ale jakie!
Koszykarki Unii Basket Ostrołęka rozpoczęły zmagania ligowe od dwóch pewnych zwycięstw. Podopieczne Tomasza Pierzchały nie dały szans rywalkom. W drugim ze starć wygrały niemal różnicą stu punktów!